„Bracia własności” odmówili pomocy temu właścicielowi domu
Przez osiem lat i ponad 300 odcinków Bracia własności zachwycają nas fajnymi, oszczędnymi remontami domów, które naprawdę potrzebują miłości i troski. Znajdowanie naprawiaczy i renowacja ich w wymarzonych domach przy ograniczonym budżecie to nazwa gry, która ma udokumentowane osiągnięcia. Ale nawet ci dwaj eksperci nie mogą pomóc wszystkim. Nieczęsto słyszysz o Bracia Scott porzucając sprawę, ale ten jeden właściciel domu po prostu nie słuchał rozsądku. A żeby odepchnąć braci Scott, musiała to być dość ciężka sytuacja.
dlaczego Mark Schlereth nazywa się smród?
Mogą zdobyć prawdziwe postacie

Drew Scott i Jonathan Scott | Ethan Miller / Getty Images dla Planet Hollywood Resort & Casino
Nie zawsze jest to zabawa i gry dla Bracia własności gwiazdy. Czasami trafiają na naprawdę wymagających klientów, którzy dają im szansę zarówno za pieniądze, jak i za cierpliwość.
Jonathan Scott opisał kiedyś, jak filmowali z dziwacznym właścicielem kota. „Czasami ludzie są tak szaleni, że publiczność natychmiast ich znienawidzi”, Powiedział Jonathan . „Mieliśmy jedną kobietę w Kupie i sprzedaży, która była lokomotywą. Kiedy pracowaliśmy, ekipa budowlana i wszystko inne, jeśli jej kot wszedł do pokoju podczas naszej pracy, powiedziała, że musimy przerwać wszystko, dopóki kot nie zdecyduje się wyjść sam. Pomyśleliśmy: „Nie, to się nie dzieje, kiedy mamy dwa tygodnie” ”.
HGTV ostatecznie wybiera właścicieli domów, którzy pojawią się w programie, co oznacza, że bracia Scott mają kogoś, kogo można winić, gdy w końcu będą trochę dziwni. „Czasami wydaje nam się, że rzucają ludzi tylko po to, żeby nas wkurzyć” - zażartował Jonathan Scott.
kto też jest od dawna żonaty?
Drew Scott dodał, że właściciele domów to zazwyczaj całkowicie sympatyczni ludzie. „” Właściciele domów nigdy nie są tak źli, jak wyglądają w serialu, ”wyjaśnił. „Ponieważ zajmujemy dwa lub trzy miesiące renowacji i upychamy je w czterdzieści minut. Widzisz wzloty i upadki, więc nie jest to aż tak stresujące. Te, które zwykle są frustrujące… pod koniec dnia powiem im: „Przyprowadzasz nas jako profesjonalistów. To jest to, co robimy dzień w dzień, musisz nam zaufać. ”Był tylko jeden właściciel domu, któremu po prostu nie udało się tego zrozumieć… zaczęliśmy filmować, a skończyło się na tym, że anulowaliśmy filmowanie”.
Chciał czegoś nielegalnego

Drew i Jonathan Scott | Noel Vasquez / Getty Images
Tym razem właściciel domu nie był dziwny. Zamiast tego chcieli czegoś nielegalnego. Właściciel domu, o którym mowa, chciał kupić dom wybudowany na terenie, który wcześniej był składowiskiem odpadów. Niestety dla właściciela domu ziemia nie była odpowiednio pielęgnowana. „Wszystkie domy w okolicy tonęły. Dosłownie tonę ”, wyjaśnił Drew Scott .
Było tak źle, że dom miał różne wysokości sufitu z przodu iz tyłu. Przód miał odpowiednią wysokość sufitu. Jednak z tyłu była inna historia. „[To] miało około 4 i pół stopy sufitu” - powiedział Drew Scott.
ile dzieci ma Troy Aikman?
Według Jonathana Scotta, właściciel domu powiedział im: „po prostu wyrównaj podłogę, nie martw się o konstrukcję”. Scott mówi, że musieli po prostu odejść w połowie kręcenia, ponieważ właściciel domu nie ustąpił.
Po prostu nie do odwrócenia

Jonathan Scott i Drew Scott | Jason LaVeris / FilmMagic
Odejście mogło oznaczać koniec problemu dla Szkotów osobiście, ale Drew był rozczarowany wyborem właściciela domu po ich radach. „Skończyło się na tym, że odeszliśmy, a on niestety kupił ten dom” - wyjaśnił Drew.
Drew wyjaśnił, że i tak nigdy nie pozwolono by im nadać odcinka. „Sfilmowaliśmy poszukiwania i pod koniec dnia kupił ten dom i powiedzieliśmy, że nie będziemy go remontować, ponieważ nie będziemy mogli uzyskać pozwoleń” - wyjaśnił Drew Scott. „Nowy program zatytułowany, Stój cicho: jesteś idiotą , ' - zażartował Scott .
Jonathan Scott dodał: „Powiedzieliśmy, że nigdy nie odzyskasz na tym swoich pieniędzy. To był jedyny właściciel domu, dzięki Bogu - pukaj w szkło, to jedyny, od którego kiedykolwiek musieliśmy odejść ”.